Chciał odreagować – zrobił demolkę

0
770

Jaworscy policjanci zatrzymali mężczyznę podejrzanego o uszkodzenie mienia w jednym z jaworskich marketów. Pijany 38-latek wszedł do sklepu i bez powodu zrzucał z regałów towar. Zniszczenia jakich dokonał tym aktem wandalizmu oszacowane zostały na kwotę blisko tysiąca złotych. O losie jaworzanina zadecyduje teraz sąd.

Wczoraj wieczorem (3 listopada br. o godz. 19:20) pracownicy jednego z jaworskich marketów powiadomili dyżurnego Komendy Powiatowej Policji w Jaworze o młodym, agresywnym mężczyźnie, który wszedł do sklepu i bez żadnego powodu zaczął zrzucać z półek towar. Awanturnik strącał z regałów nie tylko butelki z piwem i winem, ale także puszki z napojami energetycznymi. Obsługa marketu wyceniła straty na niemałą kwotę, bo prawie tysiąc złotych. Sprawcą okazał się nietrzeźwy 38-letni mieszkaniec Jawora. Badanie alkomatem wykazało w jego organizmie ponad promil alkoholu. Mężczyzna usłyszał dziś zarzut uszkodzenia mienia. W swoich wyjaśnieniach tłumaczył, że chciał w ten sposób odreagować problemy osobiste. Za popełnione przestępstwo 38-latkowi grozić może teraz kara do nawet do 5 lat więzienia. Niezależnie od tego, mężczyzna będzie musiał pokryć również koszty związane z naprawieniem wyrządzonej szkody.
Oficer Prasowy KPP w Jaworze
asp. szt. Ewa Kluczyńska
fot. KPP Jawor