Spotkanie po latach trzonu 14 JDH “Watra”

0
1473

Prawdziwie słoneczna końcówka lata zachęciła przedstawicieli byłej 14 Jaworskiej Drużyny Harcerskiej „Watra” do zorganizowania 22 września br. pikniku na Polanie Słonecznej przy Wąwozie Myśliborskim.
Tym razem uczestnicy na piknik wybrali się w letnich koszulach i chociaż do południa słoneczko świeciło, to okazało się, że miejsca biwakowe są w cieniu, ale atmosfera była gorąca i spotkanie odbywało się w harcerskim stylu. Tak więc była to słuszna decyzja. Przypomnieliśmy sobie ciekawe wszystkie wypady w teren, gry i zabawy, biwaki, obozy w Rozewiu. Śpiewaliśmy rożne harcerskie piosenki przy gitarze Grzesia. Przypomnieliśmy także piosenkę drużyny, którą napisaliśmy tylko dla 14 JDH pod tytułem „Mundury”. Ponadto nie zabrakło harcerskiego ogniska, którym zajął się Łukasz. Pomimo że chrust nie był suchy, to ognisko zajęło się od jednej zapałki, więc harcerska pionierka zdała egzamin. Po wspominkach i śpiewankach nasze druhny zajęły się biwakowym posiłkiem. Kiełbaski wprost z ogniska ze świeżym chlebem smakowały znakomicie, a dokładki zapełniły jadłospis. Jak przystało na harcerzy, były także zabawy i pląsy. Przy stole harcerze opowiadali o sobie nawzajem i ciekawostki z życia rodzinnego, bo większość z biwakowiczów ma już swoje rodziny. Żałowano tylko, że na pikniku nie było dzieci i małżonków, wprowadziłoby to rodzinną atmosferę. Na podsumowanie naszego biwaku zacytuję zwrotki piosenki „Mundury”, która oddaje charakter drużyny i ich członków, i doprowadza do wspomnień oraz spotkań:
“Nasze życie jest jak poemat. Nic nam więcej nie potrzeba. Tylko włóżmy szare mundury i wyruszmy przed siebie w góry. Harcerstwo jak woda daje nam siły
I sprawia, że nasze pragnienia i sny. Są świetlane jak harcerski krzyż. Harcerski brat, harcerska siostra.
Ref. Chciałbym jeszcze raz przeżyć przygody i gry przy ognisku. Te nasze spełnione sny. W harcerskim obozowisku. Kiedy wspominam te dawne lata. Gdy przy kominku była nocna warta. Nasza 14 drużyna „Watra” czuwała
Kiedy reszta spała.”
Jak przystało na wzorową grupę, miejsce piknikowe wysprzątaliśmy. Piknik zakończono wspólnym zdjęciem do kroniki. Pożegnania zakończyły to miłe i pożyteczne spotkanie. Liczymy, że dla gromady byłych członków 14 JDH „Watra” może być wspaniałą okazją do towarzyskich spotkań i odpoczynku na łonie natury.
Czuwaj!
hm. R. J.