Szczęśliwy finał poszukiwań staruszki

0
1886

Ponad dwie godziny trwały zorganizowane poszukiwania starszej kobiety, która wyszła rano na zakupy i nie wróciła do domu. 88-letnia jaworzanka opuściła dom ok. 6 rano i nie miała kontaktu z bliskimi. Zaniepokojona rodzina poprosiła o pomoc policję.

Funkcjonariusze ruszyli na poszukiwanie staruszki w południe. Po 6 godzinach nieobecności kobiety w domu istniała możliwość, że może potrzebować pomocy. Kobieta nie miała przy sobie telefonu. Patrole piesze i radiowozy były obecne na wszystkich ulicach miasta. Szukano w sklepach, na izbie przyjęć w szpitalu, a nawet w kościołach na ewentualność, że kobieta mogła zostać przypadkowo zamknięta po porannej mszy. Przed godziną 15 dyżurny policji otrzymał informację, że poszukiwana staruszka może przebywać na terenie marketu z materiałami budowlanymi przy ul. Kuzienniczej. Tam poszukiwania miały swój finał. Okazało się, że pani czuje się dobrze i po prostu straciła orientację w czasie. Z wielogodzinnych wędrówkach po sklepach staruszkę całą i zdrową odwieziono do domu.