Kilka miesięcy temu w Paszowicach przeprowadzono remont drogi. Oprócz położenia nowego asfaltu na jezdni, wykonano również dojazdy do wszystkich posesji po lewej stronie, za wyjątkiem mojej. Przed domem mam więc dziury, w których zbiera się woda po opadach deszczu i tworzy błoto.
Od wielu lat płacę wysokie podatki i tak się mnie teraz traktuje? Chciałam się dowiedzieć, dlaczego nie wylano asfaltu przed moją posesją, ale jedynie usłyszałam, że ponoć nie mieli tego w planach. Próbowałam również interweniować u wójta, ale w ogóle nie chciał ze mną rozmawiać na ten temat. Co prawda to starostwo remontowało drogę, ale gmina Paszowice dokładała się do tego, zatem powinna zadbać także o interes mieszkańców. Wszystkich, a nie tylko wybranych. W końcu to mieszkańcy zrzucają się na budżet gminy płacąc podatki. I tak się ich teraz szanuje, bo już po wyborach i wójt ma spokój na kolejne pięć lat… Takie podejście odbije się jeszcze wójtowi czkawką.
(Mieszkanka Paszowic)