Ok. godz. 15 rejsowy bus relacji Wrocław – Złotoryja najechał na tył osobowego forda. Do zdarzenia doszło kilka kilometrów przed Jaworem na wysokości Grzegorzowa. Jedna z osób podróżujących potrzebowała pomocy lekarskiej.
Bus jechał za fordem od strony Luboradza. Kiedy jeden z pojazdów zahamował na reakcję było już za późno. Rozpędzony mercedes uderzył w tył hamującego pojazdu, bo nie było możliwości ominięcia – z naprzeciwka jechały pojazdy. Za niebezpieczne zachowanie na drodze kierujący busem stracił uprawnienia do kierowania. W busie podróżowało 10 osób. Jedna z pasażerek źle się poczuła i dostała ataku epilepsji. Konieczna była pomoc medyków. Przewoźnik szybko zorganizował pojazd zastępczy i wszyscy udali się w dalszą podróż. W aucie osobowym jechała matka z dzieckiem. Na szczęście nic poważnego nikomu się nie stało.
Troszkę wolniej busem niech jeżdżą i będzie dobrze. Rozumiem, czas na przejazd jest, ale niech kierownik firmy przewozowej w końcu pomyśli, że kierowca ma dużą odpowiedzialność za pasażerów.
Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.