Wiele poszkodowanych osób, pożar, atak terrorystyczny – taka była symulacja do ćwiczeń w Kościele Pokoju przeprowadzonych przez strażaków w sobotę, 14 października br., a dowodzonych przez komendanta PSP w Jaworze, mł. bryg. Waldemara Sarleja. W akcji wzięły udział jednostki z całego powiatu jaworskiego przy wsparciu oddziału ze Złotoryi.
Z samego rana, o godz. 9 kierujący stanowiskiem kierowania JRG w Jaworze błyskawicznie zareagował na otrzymaną informację o pożarze w Kościele Pokoju, kierując do niego jednostki gaśnicze. Akcja okazała się jednak dużo trudniejsza, bowiem w świątyni więzieni byli przez terrorystów ludzie. Strażaków z Państwowej Straży Pożarnej w Jaworze szybko wsparły jednostki z terenu powiatu jaworskiego, których przyjechało kilkanaście. Zjawiła się też kompania gaśnicza ze Złotoryi. Niezbędni okazali się też ratownicy medyczni. Musieli oni na bieżąco udzielać pomocy poszkodowanym w ataku. Wg scenariusza część kościoła płonęła. Specjalna cysterna dowiozła wodę na wypadek, gdyby ciśnienie w sieci miejskiej okazało się za słabe… Na szczęście to tylko scenariusz, którzy sprawnie przećwiczyli strażacy. Oprócz nich i medyków w akcji wzięli udział również policjanci. W roli poszkodowanych wystąpiła młodzież z I Liceum Ogólnokształcącego im. Bolka I w Jaworze. Ćwiczenia wzbudziły też dużą sensację wśród Jaworzan, którzy akurat znaleźli się w pobliżu lub wybrali się na poranny spacer po Parku Pokoju.
Jak podkreślił komendant PSP mł. bryg. Waldemar Sarlej, takie akcje są bardzo potrzebne strażakom. Mogą oni “na żywo” przećwiczyć swoje umiejętności i w każdej chwili być gotowym na tego typu wezwanie.
