Alan na fali

0
469

Rośnie nam chluba sportowa, rozsławiająca Jawor, o którą powinniśmy dbać. Ma dwanaście lat i został powołany do kadry wojewódzkiej Dolnego Śląska młodzików w pływaniu. Alan Wojtowicz został zauważony już w 2019 r., kiedy zdobył mistrzostwo Dolnego Śląska w swojej klasie.

Chłopiec pływa od 2015 roku w Szkole Pływania “Na Fali” u Justyny Nowak, także w Uczniowskim Klubie Pływackim “Na Fali” od chwili powstania klubu. Obecnie jest uczniem klasy siódmej Szkoły Podstawowej nr 1 w Jaworze, do której się przeniósł rok wcześniej z Wądroża, głównie dlatego, żeby móc aktywnie uczestniczyć w treningach na krytym basenie w Jaworze, a lekcje w klasie pływackiej taką możliwość zapewniają.
Od roku 2019 Alan przywozi medale z każdych zawodów. Jego talent i pasja są w rozkwicie. Sukces goni sukces, co przełożyło się na powołanie go do kadry wojewódzkiej młodzików 12-13 lat. Już więcej w tym wieku osiągnąć nie może, bowiem kolejny etap awansu sportowego to wejście do kadry narodowej, ale na to przyjdzie poczekać jeszcze dwa lata, gdyż dopiero w wieku 14 lat chłopiec może dostąpić tego zaszczytu. Póki co, jest jedynym pływakiem w Jaworze, który zaszedł tak wysoko. A wszystko dotychczas zdobył ciężką pracą. Wszystkie dzieciaki w klubie bardzo ciężko pracują. I to codziennie. Nie mają czasu na zabawę, bo jeszcze trzeba podołać zadaniom szkolnym. Sukces nie przychodzi łatwo, bo trzeba pamiętać, że wśród dzieci pływających jest wiele utalentowanych jednostek, więc i rywalizacja duża. Poza tym pływanie jest popularnym sportem i zdobyć przewagę spośród wielu zawodników jest trudno, wymaga nie tylko talentu, ale dodatkowego wysiłku oraz treningów. Każdy medal Alana okupiony jest naprawdę ciężką pracą, regularnymi treningami i wyrzeczeniami. Chłopiec nie ma wolnego popołudnia, ale wielki talent i zapał do pracy. Alan ma pamiątkowe zdjęcie z burmistrzem, który wręczył mu w podziękowaniu za zasługi dla jaworskiego sportu statuetkę i dyplom. Szkoda, że nie może być oficjalnie nagrodzony stypendium sportowym. Uchwała w tej sprawie nie przewiduje dla młodych zdolnych dzieciaków żadnego wsparcia finansowego. Zatem życie podpowiada, że w tej sprawie także należy coś zmienić. Sukcesy każdego zawodnika to także koszty finansowe, więc pieniężna nagroda dowodzi zrozumienia i szacunku dla wysiłku zawodnika. Jawor chlubi się wynikami sportowców w innych dziedzinach i o nich głównie czytamy w informacjach sportowych. Natomiast kadra pływaków rosnąca nam pod bokiem bywa niedoceniana. Na ich sukces składają się wysiłki nauczycieli pływania w szkołach oraz trenerzy klubowi. Cieszmy się z osiągnięć sportowych naszych młodych zawodników i dodajmy im otuchy, zachęcając nie tylko dobrym słowem. Na szczęście gmina dba o rodzimych sportowców, dotując działalność klubów, bo bez tego wsparcia prawdopodobnie sukcesy na taką skalę nie byłyby możliwe.