Kilkanaście lat temu Mysłów obchodził jubileusz 800-lecia powstania. Główne obchody tej rocznicy przypadły wówczas na sierpień. Od tej pory co rok w połowie sierpnia we wsi odbywają się spotkania integrujące społeczność miejscowości. W tym roku była to „Zabawa pod gwiazdami”. Ale to spotkanie nie zostało zawężone jedynie do wieczornych tańców.
– Tradycyjnie w sierpniu odbywa się w Mysłowie festyn wiejski – mówi Łukasz Iwuć, radny z Mysłowa i szef miejscowych strażaków. – Tak też stało się w sobotę 24 sierpnia. Na boisku wiejskim w naszej wsi na uczestników festynu czekała ogromna ilość atrakcji. Między innymi były to gry, zabawy i animacje przygotowane przez instruktorów z domu kultury w Bolkowie, dmuchany zamek, basen. Uczestnicy, przede wszystkim najmłodsi, mieli też możliwość własnoręcznego wykonania koralikowych bransoletek. Serwowane było przepyszne swojskie jedzenie i ciasta przygotowane przez panie z Mysłowa. Był również grill i bufet – opowiada Łukasz Iwuć. Motocyklowe Karkonosze umożliwiły mysłowianom przejażdżki na motocyklach, a Drzewko szczęścia kryło tak dużo atrakcyjnych fantów, że przyprawiało to o mały zawrót głowy. Większy będą mieć ci, którzy zdobyli na przykład skok ze 100-metrowego komina w Kostrzycy. Ci, którzy wylosowali 5 metrów drewna opałowego i wiele innych ciekawych przedmiotów czy atrakcji w postaci voucherów, też mieli nie lada frajdę. Tytułową „zabawę pod gwiazdami”, która zwieńczyła popołudnie i wieczór integracji mieszkańców Mysłowa, poprowadził DJ Bodex.
Organizatorami festynu byli: rada sołecka, sołtys, radny, rada parafialna, OSP Mysłów oraz osoby niezrzeszone, ale zaangażowane społecznie w działalność na rzecz Mysłowa. – W tym miejscu chcę, w imieniu organizatorów, podziękować wszystkim sponsorom, którzy dołożyli swoją cegiełkę do organizacji Mysłowskiego festynu. Jest to lista ponad 50 osób i instytucji, więc aby nikogo nie pominąć przez przypadek, dziękujemy bardzo mocno wszystkim – podsumowuje Łukasz Iwuć.
fot. Łukasz Iwuć