Kosili, aż miło [FOTO]

0
1305

Dzisiaj już się tego nie robi w taki sposób i jest to zjawisko niezwykle rzadkie na naszych terenach, ale nie w Muchowie w powiecie jaworskim. Tam nie tylko mieszkańcy kontynuują tradycję… ręcznego koszenia łąk. Ma to uwarunkowania nie tylko historyczne, ale przede wszystkim przyrodnicze. To właśnie dzięki użyciu kosy mają szansę przetrwać na trzęślicowych łąkach podgórskich rośliny chronione.

W Muchowie po raz czwarty miała miejsce impreza rekreacyjna Muchowski Kosiarz. W konkursie ręcznego koszenia łąk wystartowało kilkunastu zawodników. W tym roku również nie zabrakło pań. Regulamin konkursu od lat pozostaje niezmienny – liczy się nie tylko czas koszenia, ale również dokładność i odcięcie trawy od pokosu. Nie jest to łatwe zadanie. W tym roku zawodnicy nie musieli zmagać się z upałem, ale deszcz dał się trochę we znaki. Ostatecznie najlepszy wynik koszenia wśród mężczyzn uzyskał Sylwester Miciak z Muchowa, II miejsce zajął Andrzej Żądło z Pomocnego, a III miejsce Czesnowski Mirosław z Pławna Górnego. Wśród kobiet bezkonkurencyjna okazała się Barbara Brzuszek z Pomocnego, II miejsce zdobyła Józefa Pietras z Muchowa, a trzecie Katarzyna Kiełb z Sichowa. Wśród atrakcji tego dnia były też konkursy dla publiczności, m.in. w cięciu kłody drewna piłą. Na scenie wystąpiły zespoły folklorystyczne. Sołtys Muchowa Wiesława Kucfir serdecznie dziękuje wszystkim za uczestnictwo w Muchowskim Kosiarzu.