Zarząd powiatu kontra dyrektor “Domu Dziecka”

12
6113

We wtorek 7 czerwca Zarząd Powiatu Jaworskiego na czele ze starostą Stanisławem Laskowskim będzie debatował nad sytuacją w „Domu Małego Dziecka” w Jaworze. Od wielu lat sytuacja w Placówce Opiekuńczo – Wychowawczej „Jaworowy Start” była dobra, a sam ośrodek cieszył się pozytywną opinią. Na sukces powiatowej jednostki pracowała obecna dyrektor Irena Jamrozik – Buturla wraz z oddanym sprawie doświadczonym personelem. Czy zmiany proponowane przez starostę Stanisława Laskowskiego będą miały wpływ na dalsze skuteczne funkcjonowanie tej zasłużonej placówki? Odpowiedź na to pytanie poznamy w ciągu najbliższych miesięcy.

W 2015 roku w placówce doszło do zwolnienia części personelu, ze względów na stan finansów powiatu. Najprawdopodobniej chodziło o 10 pracowników. Placówka też nie obyła się bez licznych kontroli wewnętrznych kierowanych ze starostwa. Mimo licznych kontroli nie wykazano nieprawidłowości w funkcjonowaniu i w opiece nad dziećmi. W bieżącym roku starostwo planuje dalsze zmiany. Nieoficjalnie wiadomo, że relacje pomiędzy dyrektorką placówki Ireną Jamrozik – Buturlą, a zarządem powiatu mogą być napięte. Sama dyrektor nie komentuje zaistniałej sytuacji. Pozostaje wierzyć że dobro dziecka zwycięży.

Radny Rady Powiatu Mariusz Barański podczas ostatniej sesji zadawał pytania staroście jaworskiemu w sprawie łączenia trzech placówek opiekuńczo–wychowawczych tj. Ośrodka Wsparcia dla Osób z Zaburzeniami Psychicznymi, Domu Małych Dzieci w Jaworze oraz Domu Dziecka w Kaczorowie. Wszystkie placówki mają wejść w strukturę Powiatowego Centrum Pomocy Rodzinie. Radny uważa, że takie łączenie może spowodować utratę miejsc pracy przez dotychczas zatrudnionych pracowników. Jego zdaniem ta zmiana będzie także miała wpływ na efektywność funkcjonowania jednostek powiatu. Ponadto radny Mariusz Barański zauważa, że jest to sposób na łatanie dziur w budżecie powiatu. Jak mówi radny być może sytuacja powiatu jest trudna, ale to nie powód aby naprawiać ją kosztem jednostek opiekujących się mieszkańcami powiatu jaworskiego. Być może chodzi o zwolnienie ze zajmowanego stanowiska dyrektor Ireny Jamrozik–Buturli. Czy tak jest – czas pokaże.

Czy w proponowanych zmianach chodzi o politykę? Nie jest tajemnicą, że obecna dyrektor jest zaangażowana w działalność Sojuszu Lewicy Demokratycznej i wielokrotnie kandydowała do parlamentu czy samorządu. Czy dla koalicji PIS–PSL w powiecie jaworskim będzie to do zaakceptowania? Podobne pytania pojawiają się w przypadku Zarządu Dróg Powiatowych w Jaworze.

12 KOMENTARZE

  1. Klasyka … połączyć Ośrodek Wsparcia dla Osób z Zaburzeniami Psychicznymi – chorych psychicznie z biednymi dziećmi, które wystarczająco wiele przeszły w swoim życiu, nie ze swojej winy – ale z winy tego nieudolnego państwa i braku kontroli nad patologią. Dzieci nie są niczemu winne – żeby ponownie cierpieć, tym razem przez pana Starostę, któremu zachciało się łatać dziury w swoim dziurawym budżecie, ich kosztem. Brak słów dla Powiatu Jaworskiego … dużym błędem było utworzenie tej nieudolnej jednostki samorządu terytorialnego i kara dla jego mieszkańców,że powstał taki a nie inny podział administracyjny.

  2. Kompletnie nie rozumiem postępowania powiatu! Dom Małych Dzieci w Jaworze jako jedna z nielicznych placówek budżetowych mogła się pochwalić licznymi sukcesami, z powodzeniem pozyskiwalą licznych sponsorów, a Pani Dyrektor niestrudzenie id lat organizowała bale charytatywne. Zarząd powinien zastanowić się czy kolejna już dobra zmiana nie przyniesie więcej strat niż korzyści. A sposób postępowania w jaki prowadzą ta wojnę podchodowa przypomina polowanie na czarownice. Naprawdę warto? Nie sądzę.

    • Tiaa…i na tych balach charytatywnych wszystko się kończyło. Była medialna i potrafiła okręcić się wokół każdego. A kontrole, które nie wykazały prawidłowości świadczą tylko o tym jak “po łebkach” były wykonywane. Ogólna żenada.

  3. Bzdury i kłamstwa. Ta kobieta nigdy nie miała pojęcia o tym, jakie dzieci przebywają w placówce.
    Na balach charytatywnych zgrywała wielką i oddaną “mamusię”, dla pozorów- do zdjęcia.
    Kobieta powinna wylecieć i należy trzymać ją zdala od dzieci.
    Nieodpowiedni człowiek, na nieodpowiednim miejscu, a sytuacją w domu dziecka powinny się zająć wyższe organy.

    • Jesteś prawdziwą FIONĄ. Nie znasz sytuacji i nie masz bladego pojęcia o ciężkiej pracy personelu i dyrektorki w Domu Małych Dzieci. Jaki masz w tym cel?… Gdyby nie ta ciepła i serdeczna kobieta, to ta placówka nie cieszyła by się tak dobrą opinią. Wreszcie za jej rządów zaczęło się coś dziać – dzieci wyjeżdżają na kolonie, wycieczki, mają wszystko, czego nigdy nie miałyby w swoim domu.

  4. Absolutnie zgadzam sie z osoba powyzej. Z dyrektorka obiektu mialem okazje kilkukrotnie sie spotykac i jest zwykla pozorantka. Na balach doskonale bylo widac, ze dzieci jej nie znaja, ani ona ich. Gra pozorow i usmiech na zdjeciach-to robila. Wiele znajomych, dajacych pieniadze na dom dziecka wycofalo sie z powodu tej kobiety, jej falszu. Powinna wyleciec jak najpredzej.
    Moze niech dziennikarze zrobia wywiad srodowiskowy? na pewno ma swoje za uszami, warto by bylo popytac pracowinkow obecnych i bylych, dobry artykul by byl.

  5. Jesteś prawdziwą ,,FIONĄ” , nie znasz sytuacji i nie masz bladego pojęcia o funkcjonowaniu Domu Dziecka w Jaworze i ciężkiej pracy naprawdę ludzkiej i oddanej dyrektorki, a piszesz takie bzdury. Jaki masz w tym cel?

  6. Pani Dyrektor to właściwa osoba na właściwym stanowisku-to nie ulega wątpliwości. Posiada wszystkie cechy doskonałego przywódcy. Jest charyzmatyczna i sprawiedliwa, ponadto cieszy się autorytetem i szacunkiem zarówno dzieci jak i personelu. Jest bardzo dobrym szefem i fantastycznym managerem. Przez lata pracowała na dobry wizerunek placówki i pozyskiwała mnóstwo sponsorów. Szkoda,że nie widać w tym wszystkim dobra dziecka. Nie wyobrażam sobie ,by w jakikolwiek sposób ucierpiały dzieci przez łatanie dziur w budżecie. Bardzo przykre jest to wszystko…

  7. Kobieto co Ty opowiadasz!!! Od lat znam Panią Irenę. Jak obejmowała stanowisko ten Dom Dziecka był jednym z najgorzej prosperujących ośrodków w mieście. To dzięki jej zaangażowaniu i walce o dobro dziecka odzyskał blask jakim nie świecił nigdy. Dzięki temu, że pozyskała tylu sponsorów można było wyremontować tą placówkę a dzieci co roku jeździły na kolonie nad Morze. Do tej pory te dzieci, które tam przebywają uważają ją za swoją mamę. Następnym razem jak napiszesz taki komentarz trzy razy puknij się w głowę bo tylko prawdziwa “Fiona” może pisać takie bzdury i kłamstwa.

  8. Pani Dyrektor to odpowiednia osoba na odpowiednim stanowisku-to nie ulega wątpliwości. Latami pracowała na dobry wizerunek placówki, pozyskiwała mnóstwo sponsorów. Jest bardzo dobrym szefem, fantastycznym managerem, posiada wszystkie cechy dobrego,charyzmatycznego przywódcy,ponadto jest bardzo sprawiedliwa i zawsze staje na wysokości zadania. Szkoda,że łatanie dziur ma się odbyć kosztem pracowników a przede wszystkim niewinnych dzieci. Nie wyobrażam sobie,by ”płaciły frycowe” za dziury budżetowe. Przykre jest to wszystko…

  9. jestem długoletnim pracownikiem Placówki i powiem wprost, że zawsze były problemy z chętnymi osobami na bal charytatywny, bo nie każdego stać na to, aby kupić bilet, losy, licytować itp. To dzięki pani dyrektor sala zawsze była wypełniona po brzegi. Nie wierze zatem, aby uczestnicy balu mieli takie odczucia i nie wypisywaliby takich bzdur jak wyżej podpisani. Jest nam niezmiernie przykro, że Pani dyrektor odchodzi z Placówki i to na własną prośbę. Czujemy się łącznie z dziećmi ,,sierotami”…

  10. Odnośnie ,,Fiony” i ,,Marka”( czyli jednej osoby, co widać, słychać i czuć ). Nie zajmujcie się rzeczami, które Was nie dotyczą. Ile jadu i nienawiści kryje się w tych śmiesznych słowach. Widać, że pisze to ta sama osoba, która ma osobistą awersję do osoby dyrektora. Trzymamy kciuki za Panią Irenę.

Możliwość dodawania komentarzy nie jest dostępna.