Policjanci z Jawora podjęli interwencję wobec nietrzeźwej kobiety, która jak się okazało będąc w czwartym miesiącu ciąży opiekowała się 15 miesięcznym synem. Badanie wykazało ponad 4 promile alkoholu w jej organizmie. Funkcjonariusze uniemożliwili kobiecie dalsze sprawowanie opieki nad dzieckiem, a teraz sąd oceni czy poprzez swoje nieodpowiedzialne zachowanie mogła narazić chłopca na bezpośrednie niebezpieczeństwo utraty życia lub zdrowia.
5 września 2016 roku oficer dyżurny Komendy Powiatowej Policji w Jaworze przyjął zgłoszenie o pijanej kobiecie, która przy jednej z ulic pcha wózek z małym dzieckiem. Z informacji tej wynikało także, że kobieta jest w ciąży. Natychmiast skierowano na miejsce policjantów.
Funkcjonariusze zastali 23-latkę, która będąc w widocznej ciąży pijana stała oparta o wózek dziecięcy znajdujący się tuż przy krawędzi jezdni. Kobieta zataczała się i miała problemy z utrzymaniem równowagi, a w wózku znajdował się 15-miesięczny synek nad którym w takim stanie ,,sprawowała opiekę’’.
Przeprowadzone przez funkcjonariuszy badanie wykazało ponad 4 promile alkoholu w jej organizmie. Ich decyzja w takiej sytuacji mogła być tylko jedna.
Policjanci uniemożliwili kobiecie dalszą opiekę nad dzieckiem przekazując chłopca pod opiekę trzeźwej osoby najbliższej. Kobiecie również została udzielona pomoc. Trafiła do szpitala w celu obserwacji i hospitalizacji.
Obecnie policjanci wyjaśniają okoliczności tej sprawy. Jeżeli okaże się, że 23-latka sprawując opiekę nad dzieckiem w takim stanie stworzyła realne zagrożenie dla jego życia lub zdrowia odpowie przed sądem.
W świetle obowiązujących przepisów grozić jej może kara nawet do 5 lat pozbawienia wolności.
inf. Policja jaworska