Zapowiadana uchwała w sprawie wyboru metody ustalenia wysokości opłaty za gospodarowanie odpadami komunalnymi dla nieruchomości, na których zamieszkują mieszkańcy oraz ustalenia stawki opłaty i wysokości zwolnienia był dyskutowana przez radnych podczas ostatniej sesji Rady Miejskiej.XI sesja Rady miejskiej odbyła się 18 grudnia br. i zakończyła się opłatkiem.
Wspomniana uchwała wzbudziła wiele wątpliwości i pytań, wyartykułowanych ze strony radnych opozycyjnych, głównie w części dotyczącej stawki opłat. Metodę ustalania wysokości opłaty pozostawiono taką samą, jak poprzednio, a więc w naszej gminie płacimy od liczby mieszkańców. W uzasadnieniu podwyżki jest informacja, że Sanikom-odbiorca śmieci, podniósł stawki za zagospodarowanie odpadów komunalnych z kilku powodów: wzrosły koszty odbioru odpadów,koszty utrzymanie punktów selektywnego zbierania odpadów komunalnych, obsługi administracyjnej systemu, edukacji ekologicznej oraz likwidacji dzikich wysypisk.
W dyskusji zabrała głos kierownik referatu gospodarki odpadami Marzena Korona-Kruk. Poinformowała, że w grudniowym przetargu wyłoniono do odbioru odpadów lokalną firmę COM-D, która będzie obsługiwała gminę przez najbliższe dwa lata. Od stycznia w ramach podwyżki czekają nas zmiany w zakresie gospodarki odpadami, mianowicie:zwiększy się częstotliwość wywozu na 25 ulicach do 2 razy w tygodniu, także plastiku i szkła w całym mieście;nastąpi zmiana zarządzania workami na odpady dla domków jednorodzinnych, będą one większe,lepsze gatunkowo, natomiast pozostali mieszkańcy nie będą dostawać worków i powinni korzystać z tzw. gniazd; mniej o 4 zł będą płacić właściciele kompostowników, ponieważ będą sami składować odpady bio. Marzena Korona-Kruk poinformowała, że te elementy decydują o konieczności podwyżki, jak również liczba deklaracji. Do końca lipca zarejestrowano 17300 deklaracji, mieszkańców jest kilka tysięcy więcej, więc wspólnie ponosimy koszty za tych utajnionych wytwórców śmieci. Obecnie gmina prowadzi postępowania sądowe wobec udowodnionych zaległości. Radni (Jacek Wieczorek, Grzegorz Olszewski)zastanawiali się, jak odnaleźć tych kilka tysięcy zagubionych w systemie mieszkańców zalegających z opłatami i jak szukać sposobów zachęcenia do płacenia. Według radnego Wieczorka podwyżka jest za duża w skali Jawora, choć nieunikniona. Radny Marcin Jankowski dodał, że temat jest drażliwy, wiele zależy od poziomu edukacji społecznej, w tym przypomniał o obowiązku odwożenia wielkich gabarytów na Punkt Selektywnego Odbioru Odpadów Komunalnych (PSZOK), z czym jest również problem,bo wielu mieszkańców nie umie sobie poradzić, nie mając transportu. Radny Olszewski zwrócił uwagę, że to jest kolejna podwyżka dla mieszkańców i to dość duża, może należało wcześniej przygotować się do przetargu, a nie dopiero w grudniu, kiedy już zabrakło czasu na kolejne. Podobno lepiej jest w sąsiednim Strzegomiu i Złotoryi. Burmistrz Emilian Bera stwierdził między innymi, że skończyła się era tanich odpadów, lawinowo wzrasta ilość odpadów, ale jest wielu “wytwórców” śmieci nieujawnionych i choć gmina na odpadach nie zarabia, to ceny muszą pójść w górę.
Poruszono także temat wprowadzenie pojemników na segregację w szkołach(w SP5 już są – oznajmiła radna Monika Kopeć). Uchwała przeszła 11 głosami “za” przy 8 głosach przeciw i 1 wstrzymującym się, nieobecny radny Roman Zawada( przeciw: Dorota Domińska-Werbel, Krzysztof Kowalczyk, Anna Kozak, Grzegorz Olszewski, Michał Paprocki, Teresa Prokopek-Stępniak, Mateusz Sajdak i Jacek Wieczorek, wstrzymał się Leszek Dublański) . Od 1. stycznia będziemy więc płacić za odpady komunalne 28 zł od osoby przy segregacji, 56 zł bez segregowania. Zwolnienia o 4 zł od osoby obejmują osoby zamieszkujące budownictwo jednorodzinne kompostujące bioodpady.
AKa