Lokatorka nie dawała oznak życia, drzwi zamknięte, nie reagowała na wezwania i nie odbierała telefonu. Sąsiedzi wezwali na pomoc strażaków, którzy przy pomocy drabiny dostali się na balkon i weszli do domu. W gotowości czekał na miejscu Zespół Ratownictwa Medycznego. Tak wyglądała dzisiejsza akcja przy ul. Worcela.
Tym razem zakończyło się szczęśliwie. Pani odnalazła się poza domem. Wcześniej nie powiadomiła o tym najbliższych. – To wezwanie w dobrej wierze, sąsiedzi zachowali się właściwie – powiedział nam dowódca Tomasz Kita. Jaworscy strażacy takich akcji podejmują się kilka razy w miesiącu. Zdarzało się, że pomoc przyszła zbyt późno. Natomiast ogromną radość dla ratowników sprawiają sytuacje, gdy bezradnym, najczęściej starszym osobom udaje się przeżyć dzięki czujności sąsiadów czy trosce najbliższych.