Minęło 75 lat od momentu opuszczenia obozu głównego Gross-Rosen przez ostatnie grupy więźniów, których pospiesznie ewakuowano do innych obozów. Ciągle więc więźniowie nie odzyskali wolności. Wielu z nich zmarło lub zostało zamordowanych w tzw. marszach śmierci.
Aby przypomnieć o tych faktach 4 lutego br. młodzież z wałbrzyskich szkół: PSP Nr 26 im. Komisji Edukacji Narodowej oraz Zespołu Szkół Muzycznych im. St. Moniuszki, w hołdzie Ofiarom złożyła kwiaty i zapaliła znicze pod Pomnikiem-Mauzoleum na terenie byłego obozu.
Jednym z ważniejszych elementów tego upamiętnienia był aktywny udział młodzieży w prelekcji zatytułowanej „Wolność przyszła w porę”, przygotowanej przez pracownika Działu Oświatowego. Młodzież zapoznała się ze wstrząsającymi relacjami ewakuowanych więźniów KL Gross-Rosen oraz z przeżyciami osadzonych w filiach funkcjonujących aż do kapitulacji Niemiec w maju 1945 r. To właśnie pamiętniki, wspomnienia, dokumenty i fotografie stanowiły materiał prezentacji, wyświetlonej w czasie prelekcji. Wśród pokazanych historii do najciekawszych należały: losy trzech braci Jucker uwięzionych w AL Waldenburg, przeżycia Jana Kosińskiego (więźnia AL Reichenau) i Abrahama Kajzera (więźnia AL Riese), a także wojenna przeszłość i jej wpływ na artystyczną działalność Trude Sojki (więźniarki filii Sackisch i Zittau). To dla nich wolność przyszła w porę.
Na zakończenie młodzież podzieliła się swoimi refleksjami na temat wniosków płynących z historii II wojny światowej i znaczenia Miejsc Pamięci w czasach pokoju.
(MGR)