O tym, by bolkowski rynek stał się bardziej przyjazny szczególnie dla mieszkańców, wiele osób myślało od lat. Jednak dopiero niedawno udało się pozyskać taką ilość funduszy unijnych, które pozwoliły, łącznie z wkładem własnym gminy, na rozpoczęcie takich prac. Poprzednie władze mówiły, że rewitalizacja będzie długotrwała, a uciążliwości ogromne i dotkliwe, zarówno dla indywidualnych osób zamieszkujących rynek i jego najbliższe okolice objęte rewitalizacją, jak i przedsiębiorców, właścicieli rynkowych sklepów oraz wszystkich, którzy będą chcieli tam załatwiać sprawunki lub sprawy. I rzeczywiście tak było. Bo pracownicy kilku firm wykonując swe zadania „utrudniali” życie mieszkańców przez wiele miesięcy. Wielokroć mieszkańcy rankiem nie wiedzieli w którą stronę będą mogli iść opuszczając swe domostwa, a którą wrócą…
Były wykopy, maszyny budowlane, nasypy, płotki i taśmy ograniczające i utrudniające dostęp do domów i sklepów. „Przebudowa nawierzchni zabytkowego rynku w Bolkowie wraz z infrastrukturą towarzyszącą” trwała od końca lata 2018 roku i zakończyła się dosłownie przed chwilą, pod koniec roku 2019. Choć sukcesywnie oddawano do użytkowania każdy zakończony fragment placu czy ulicy zaraz po wykonaniu którejś z prac, to oficjalnie otwarto bolkowski rynek w nowej szacie w piątek, 17 stycznia 2020 roku.
Tego dnia mieszkańcy miasta, wykonawcy prac oraz liczni goście, w tym Elżbieta Witek, marszałek Sejmu RP, przedstawiciele władz samorządowych powiatu jaworskiego i gminy Bolków świętowali zakończenie rewitalizacji. W swym przemówieniu burmistrz Bolkowa Grzegorz Kucab zwrócił uwagę na ogromne zadanie, jakiego podjęli się poprzedni burmistrz Jarosław Wroński i jego zastępca Jacek Machynia. Marszałek Sejmu E. Witek zaważyła zaś, że często bywa w Bolkowie, bo często coś tu się dzieje. Goście oraz mieszkańcy wspólnie odbyli historyczny spacer po części rynku: byli pod kościołem św. Jadwigi, domu przy ulicy Rycerskiej 4 z krzyżem templariuszy i dawnym budynkiem biblioteki. Byli też z przewodnikiem tego historycznego, pierwszego wspólnego spaceru śladami historii bolkowskiego Rynku, Romanem Sadowskim, regionalistą i przewodniczącym Rady Powiatu Jaworskiego przy fontannie z roku 1858, gdzie usłyszeli opowieść o stojącym tam do lat 50–tych XIX wiek kościele szachulcowym. Były też opowieści o mijanych budynkach i tym, co się z nimi wiąże: historiami o żonie burmistrza pogrzebanej w letargu, rynkowych bankach, browarach, hotelach, restauracjach i piwnicach z pozostałościami m.in. tzw. steinhofu czyli kamiennego dworu zakonu templariuszy, który wg opowieści dawnych historyków, miał stać przy bolkowskim rynku.
Z okazji otwarcia rynku dla mieszkańców naszykowano kilka niespodzianek. Były do wzięcia m.in. nowy kalendarz z bolkowskim rynkiem wczoraj i dziś oraz inne miejskie materiały reklamowe. Była też muzyczna uczta, którą zaczął bolkowski zespół „Plac zabaw”, kontynuowała wokalistka Olga Parcheta, także bolkowianka, a zakończył koncert popularnego akordeonisty Marcina Wyrostka z zespołem. Mimo coraz chłodniejszej aury bolkowianie do końca celebrowali oddanie rynkowego placu do użytku.
Rewitalizacja rynku czyli „Wymiana nawierzchni zabytkowego rynku w Bolkowie wraz z infrastrukturą towarzyszącą” kosztowała ponad 10 milionów złotych, z czego ponad 7 milionów gmina Bolków pozyskała z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. W ramach rewitalizacji uzgodniono m.in. z operatorami sieci telefonicznych, dostawcami energii elektrycznej, zarządcą sieci wodnej i kanalizacyjnej wymianę sieci przesyłowych. Położoną na przełomie lat 20 i 30–tych XX wieku kostkę brukową (wielokrotnie przekładaną w sporej części placu i bardzo nierówną w wielu miejscach) zastąpiono nową, częściowo wykorzystując starą. Nowy wygląd zyskały skwery, zarówno w dolnej, jak i w górnej części rynku. Nieco zmieniony został układ komunikacyjny centrum Bolkowa, bo prace wykonywane były nie tylko na rynku, ale też ulicach Jaworskiej, Farbiarskiej i części ulicy Rycerskiej.
M. Ewa Kacperska
