Idą święta więc i w Jaworze dla kibiców sportowych, zwłaszcza dla kibiców piłki siatkowej pomyślano o mocno oryginalnym prezencie. Mowa o siatkarskim MECZU PRZYJAŹNI pomiędzy kobiecą Olimpia Jawor i męskim Spartakusem Jawor. Podobno połączenie ognia i wody może mieć zgubne skutki, ale nie w przypadku Jawora i nie w przypadku siatkówki…
Z Maciejem Pawlinowem, dyrektorem SP nr 2 w Jaworze i Iwoną Pawlinow organizatorami Charytatywnego Meczu Przyjaźni Dla Igora rozmawia Ewa Jakubowska.
* Mecz przyjaźni – to taka symbolika pojednania przed Wigilią między Olimpia a Spartakusem? Bo przecież przez wiele lat między teamem trenerskim obu drużyn trochę iskrzyło.
Iwona Pawlinow: Najważniejsze w tym zamyśle jest aby pokazać, że łączy te dwie jaworskie drużyny Spartakusa i Olimpię miłość do siatkówki. Nieważne czy męska czy żeńska, ich scala jedno uczucie do tej samej dyscypliny sportu. Zresztą często zawodnicy tych drużyn to przecież koledzy i koleżanki ze szkoły, z klasy. I chodzą nawzajem na swoje mecze i kibicują wzajemnie. Chodziło więc w naszym pomyśle zorganizowania tego meczu, aby pokazać, że to się dzieje i rzecz należy już zaakceptować, młodzież się lubi. Po drugie pragniemy przedstawić jak grają dzieci w siatkówkę.
* To będzie mecz przyjaźni drużyn dziecięcych?
Iwona Pawlinow: W drużynach zagrają seniorzy, juniorzy, młodzicy, kadeci i kinder. Wymieszamy te roczniki.
* Czyli każda drużyna będzie wielowiekowa? Z podziałem na damsko-męska czy mieszana?
Iwona Pawlinow: A to trzeba przyjść na mecz – składy będą niespodzianką. Mamy pewne plany i harmonogram, ale myślę, że to będzie rozwojowe. Wiele rzeczy będzie na zasadzie improwizacji – ale na pewno się spodoba publiczności. Jednak nie ulega wątpliwości, że w historii Jawora i obu siatkarskich drużyn, takiego meczu jeszcze nie było. Myślę, że w ogóle nigdzie takiego meczu nie było. W tym spotkaniu będą obowiązywały na pewno zasady fair play.
Maciej Pawlinow: Mamy nadzieję, że wszyscy podejdą do tego meczu z humorem i z rezerwą. To nie jest mecz na poważnie, na zasadzie kto lepszy. Mamy się bawić siatkówką.
* Mecz przyjaźni ma także inny, mocno szlachetny wymiar…
Iwona Pawlinow: Rozgrywka między Olimpią a Spartakusem służy też zbiórce pieniędzy dla małego jaworzanina – Igora, który potrzebuje ich na leczenie. Jest to uczeń SP nr 2, w tym momencie przebywa w Przylądku Nadziei we Wrocławiu na leczeniu. Będziemy chcieli połączyć się na żywo z nim w dniu meczu, może nam się uda to.
* Olimpia rozgrywa swoje mecze ligowe w SP nr 2. Czy Spartakus po raz pierwszy w meczu przyjaźni wystąpi na tym szkolnym parkiecie?
Maciej Pawlinow: Nie, Spartakus już grywał swoje mecze w sali gimnastycznej w naszej szkole. Ale to było trochę lat temu. Ten mecz charytatywny nazwaliśmy też Meczem Przyjaźni, bo zawodnicy obu tych drużyn są dobrymi kolegami, to rówieśnicy, którzy się znają od lat. Chcemy pokazać, że ta siatkówka łączy ich. Każda pasja stwarza dobre podstawy do porozumienia i właśnie mocnej więzi. Zawodników Spartakusa i Olimpii łączy przyjaźń, łączy także chęć pomocy osobom, która jej potrzebuje. W tym momencie jest to ich kolega Igor, który zachorował na ostrą białaczkę. Chcemy jemu w ten sposób pomóc.
* Nietuzinkowym meczem chcecie przyciągnąć ludzi, aby zebrać pieniądze.
Maciej Pawlinow: Tak, mamy bardzo dużo rzeczy, które zlicytujemy podczas tych rozgrywek. Wystawimy 3 rzeczy od naszego Mistrza Świata Olka Śliwki – koszulkę, bluzę i piłki z podpisami siatkarzy. Posiadamy bardzo dużo atrakcyjnych przedmiotów, które przekazali nam mieszkańcy na aukcję dla Igora. Mecz jest biletowany. Dochód ze sprzedaży biletów również zostanie przekazany temu uczniowi naszej szkoły. Bilety cały czas są dostępne w sekretariacie SP nr2.
Iwona Pawlinow: Turniej odbywa się pod patronatem Stowarzyszenia Charytatywnego Damy Radę. Wszystkie pieniądze zostaną przekazane na subkonto. Na ich stronie jeśli ktoś nie będzie mógł wziąć udziału w tej imprezie, a chce pomóc, może przelać pieniądze dla Igora bezpośrednio na jego konto.
* Dziękuję za rozmowę i zapraszamy do hali sportowej przy pl. Bankowym 1 w sobotę 21 grudnia. Będzie OGIEŃ!