Po godz. 19 na autostradzie ciężarówka wpadła w poślizg. Pojazd porozbijał bariery i zablokował dwa pasy w kierunku Zgorzelca. Przez kilka godzin obowiązywały objazdy. Do zdarzenia doszło na 108 kilometrze, w tym samym miejscu co kilka tygodni temu miała miejsce śmiertelna kolizja z udziałem TIR-a.
Poszkodowany kierowca nie odniósł poważnych obrażeń. Z pojazdu wylewało się paliwo, strażacy wypompowywali ropę ze zbiorników i wezwali na pomoc grupę chemiczną z Legnicy. Naczepa TIR-a zablokowała dwa pasy na dobre, dopiero ciężki sprzęt do holowania udrożnił przejazd około godz. 22. Kierujący był trzeźwy – usłyszeliśmy od funkcjonariuszy. Chciał zwolnić, zahamował i doszło do poślizgu. Za spowodowanie kolizji sprawca został ukarany mandatem.