11 zastępów strażaków gasiło pożar pól w okolicach Snowidzy. Około godz. 19 podczas prac żniwnych w ogniu stanęło zboże. Spłonęło 12 ha dorodnej, dojrzałej pszenicy. Ogień szybko się rozprzestrzeniał i zagrażał mieszkańcom Grzegorzowa.
Do pożaru doszło podczas prac żniwnych. Kombajnista zauważył dym i natychmiast podjął akcję gaszenia. Dołączyli inni obecni na polu rolnicy, jednak nie zdołali opanować ognia. Dyżurny stanowiska kierowania w Jaworze zadysponował do akcji wszystkie okoliczne jednostki. Z pomocą przyjechały zastępy nawet z Granowic, Paszowic i Męcinki. Dym, kurz i wysoka temperatura sprawiała, że bojowe wozy gaśnicze odmawiały posłuszeństwa ze względu na wysoką temperaturę pracy silników. Ze względu na bliskie położenie zabudowań w Grzegorzowie do akcji zadysponowano samolot gaśniczy z Lubina. Wykonał jednak kilka podejść asekuracyjnych, bo strażacy opanowali ogień. Do gaszenia włączyli się też rolnicy, którzy pługiem próbowali odciąć ogień od nieskoszonych areałów. Mimo nowoczesnego sprzętu rolniczego podczas prac żniwnych do pożarów na terenie naszego powiatu dochodzi kilka razy w tygodniu. Strażacy apelują o ostrożność.