Wierni po porażce [FOTO&VIDEO]

0
2203

Smutni po porażce kibice są pełni optymizmu. – Nie było kim zagrać, nie było rozgrywającej, brak skrzydeł, ale momentami była piękna gra – słyszeliśmy komentarze na trybunach po przegranej Olimpii z UNI ECO Opolem. Po długiej walce gospodynie oddały zwycięstwo z wynikiem 2:3. Półfinałowy play off drugiej grupy drugiej ligi zakończył się ostatecznie następująco: 25:18, 16:25, 25:15, 19:25, 2:15.

– Kłopoty zdrowotne, nie mamy zmienników, niestety… ale chwała im bo dziewczyny pokazały momentami piękna grę – tak podsumował sobotnią porażkę Olimpii trener Olimpii, Leszek Chrzanowski. Pierwszy i trzeci set Olimpia wygrała z wysoką, dziesięciopunktową  przewagą. Sytuacja zmieniła się w czwartym secie. Mocno dopingowane przez przyjezdnych kibiców siatkarki z Opola zagrały na najwyższym poziomie i zdominowały parkiet pod każdym względem. Prawdziwy dramat rozegrany został w decydującym secie. Był to nokaut na życzenie gospodarzy, bo “olimpijki” popełniały błąd za błędem. – Nerwy były od początku, czujemy presję z zewsząd, potrafiliśmy się podmieść i pokazać ducha walki od początku do końca i to nas cieszy – podsumował spotkanie Patryk Fogel, trener ECO UNI Opole.