Wszystko, co miłe szybko się kończy. No i szybko skończyły się wakacje. Uczniowie jaworskich szkół chętnie przedłużyliby labę, ale też nie kryli radości ze spotkania z nauczycielami i kolegami po dwumiesięcznej przerwie.
Pierwszy dzień szkoły był szczególnym dla pierwszoklasistów. Ci najczęściej do szkoły przyszli w towarzystwie rodziców i rodzeństwa. Otuchy dodawał im burmistrz Emilian Bera, który włączył się w akty pasowania. Dla wszystkich uczniów mamy dobrą wiadomość.Kolejne wakacje już za… 10 miesięcy.