Ziemniak na dwieście sposobów

0
2376

Wiele wody – nie tylko z nieba – lało się w sobotę w Piotrowicach na czternastym już Święcie Pieczonego Ziemniaka. Choć pogoda nie rozpieszczała organizatorów i spotkali się oni z wieloma przeciwnościami losu, udało się całość dopiąć i zorganizować tak, jak w ubiegłych latach, na najwyższym poziomie.

img_7167Przypomnijmy, że pierwszy “Pieczony Ziemniak” odbył się za sklepem przy boisku w centrum Piotrowic, a zorganizowali go ówcześni kandydaci na radnych Aleksander Osiatycki, Daniel Śmiłowski i Grzegorz Urbanowski oraz sołtys Edward Bigos. Początki Święta Pieczonego Ziemniaka były skromne – beczka piwa i ognisko, ale dzięki zaangażowaniu lokalnych społeczników udało się ten pomysł rozwinąć do wielkiej imprezy. Piotrowice gościły już znane zespoły, m.in. Bayer Full, wykonawców z Ukrainy, mistrza kulinarnego śp. Macieja Kuronia, ale na scenie prezentują się od lat także lokalne zespoły folklorystyczne. Jak było w tym roku? Relacja ze Święta już w najbliższym wydaniu Nowej Gazety Jaworskiej.