Pamiętają Lenino

0
1106

11 sierpnia br. trzyosobowa delegacja ZS Jaworskiego Oddziału Związku Strzeleckiego „Strzelec” RP w składzie: dowódca ppłk ZS Bogdan Bezeg, por. ZS Krzysztof P., ppor. ZS Romuald J. uczestniczyła we Wrocławiu wraz z wojskową asystą honorową w patriotyczno-religijnej uroczystości z okazji 76. Rocznicy Chrztu Bojowego żołnierzy 1 Dywizji Piechoty im. Tadeusza Kościuszko pod Lenino.
Po odegraniu hymnu państwowego przez Orkiestrę Reprezentacyjną Wojsk Lądowych, prowadzący płk WP gen. ZS Krzysztof Majer, wiceprezes Zarządu Głównego ZWiRWP, dowódca Okręgu Dolnośląskiego Związku Strzeleckiego „Strzelec” RP przywitał kombatantów, Sybiraków, inwalidów wojennych, weteranów WP oraz mieszkańców Wrocławia i delegacje z Dolnego Śląska. Uroczystości we Wrocławiu były okazją do podziękowania za społeczne działanie na rzecz popularyzacji tradycji i historii Wojska Polskiego i polskiego oręża na wszystkich frontach II wojny światowej. Następnie w dowód uznania za aktywność w społecznym działaniu, a zwłaszcza na rzecz popularyzacji tradycji i historii Wojska Polskiego zostały wręczone odznaczenia. Pomnik jest symbolem, który skrywa szczątki ekshumowanych żołnierzy poległych na terenie woj. dolnośląskiego. Prowadzący płk WP gen. ZS Krzysztof Majer wygłosił przemówienie okolicznościowe:
Szanowni Państwo! Spotykamy się dziś, aby uczcić 76. Rocznicę Chrztu Bojowego Żołnierzy 1 Dywizji Piechoty im. gen. Tadeusza Kościuszki pod Lenino. Ta historyczna, zwycięska bitwa w dniach 12-13 października 1943 r. kosztowała życie 510 kościuszkowców, 652 zaginęło bez wieści, a 116 dostało się do niewoli. To bagatela 23,7 proc. stanu osobowego! Ta danina krwi nie może pozostać zapomniana! Polacy wykazali się męstwem i wielką walecznością. W bitwie pod Lenino Polacy zadali Niemcom duże straty – ok. 1500 żołnierzy niemieckich zginęło, a 326 dostało się do niewoli. To trzy razy więcej, niż straty własne! Warto przy tym zauważyć, iż pierwszy i ostatni raz w tej wojnie władze ZSRR uhonorowały troje Polaków tytułami Bohaterów Związku Radzieckiego. Wśród odznaczonych była kobieta, Aniela Krzywoń. Bitwa ta była tylko epizodem walk na froncie wschodnim, ale stała się symbolem waleczności polskich żołnierzy, którzy ruszyli szlakiem bitewnym po zdobycie Berlina. Pamięć historyczna w Rosji i na całym wschodzie jest ciągle żywa, weterani cieszą się szacunkiem i uznaniem. Pamiętane jest tam polsko-radzieckie braterstwo broni. A 12 października do 1989 r. był obchodzony, jako Święto Wojska Polskiego. Niestety w obecnej polskiej rzeczywistości bywa różnie z pamięcią o czynie zbrojnym żołnierzy idących ze Wschodu. A przecież Prezydent Lech Kaczyński pamiętał o żołnierzach spod Lenino. Wielokrotnie składał im hołd podkreślając ich gorący patriotyzm i ofiarną służbę. W 2009 roku szef BBN, Aleksander Szczygło, wygłosił przemówienie, które powinno obowiązywać i dziś – „W naszej historii jest miejsce dla wszystkich, dla których niepodległa Rzeczpospolita była i jest dobrem najwyższym. Dlatego w jednym szeregu należy wymieniać tych, którzy walczyli z dwoma okupantami w 1939 r., działających w konspiracji oraz idących ze Wschodu i z Zachodu”. Również prezydent Andrzej Duda na cmentarzu wojennym w Siekierkach podkreślał, że “krew przelana za ojczyznę jest jedna” i nie wolno dzielić tych, którzy za nią polegli. Jakże zupełnie inne jest podejście aktualnie rządzących, którzy mają swoich bohaterów. Kolejnym przejawem deprecjonowania pamięci żołnierzy idących ze Wschodu, było przyjęcie tzw. ustawy dekomunizacyjnej, w efekcie czego w naszym kraju zburzono wiele pomników i tablic upamiętniających ich wysiłek zbrojny, a IPN wpisał m.in. 1 i 2 Armię WP na listę proskrypcyjną, niezasługujących na patronowanie placom, ulicom, szkołom itp. Jednak my, zgromadzeni na dzisiejszej uroczystości pamiętamy, że żyją jeszcze tylko nieliczni weterani tego wojska, które pod Lenino spełniło swój wojenny, patriotyczny obowiązek. Polska o Was pamięta, cześć Wam i chwała! – (Cytat wystąpienia gen. ZS Krzysztofa Majera).
Z kolei kapelani wojskowych wyznań: katolickiego, prawosławnego i ewangelickiego odmówili modlitwę ekumeniczną w intencji poległych i pomordowanych ofiar II wojny światowej. Pod pomnikiem zostały złożone wieńce i wiązanki kwiatów oraz zapalone znicze, a trębacz odegrał wojskową pieśń pożegnalną. Prezes Krzysztof Majer podziękował za udział pocztom sztandarowym: 10 Wrocławskiego Pułku Dowodzenia, Zarządu Wojewódzkiego ZKRPiBWP, Zarządu Okręgu ZIW RP, Komendy Dolnośląskiej Chorągwi ZHP, Koła Miejskiego ZKRPiBWP. Zaś za pomoc w organizacji i przeprowadzeniu uroczystości podziękował dowództwu i komendzie Garnizonu WP we Wrocławiu, Orkiestrze Reprezentacyjnej Wojsk Lądowych, 10 Wrocławskiemu Pułkowi Dowodzenia, 2 Wojskowemu Oddziałowi Gospodarczemu, Oddziałowi Żandarmerii Wojskowej i Komisariatowi Policji Grabiszyn. Na zakończenie obchodów był czas na wspomnienia, odnowę znajomości, zawarcie nowych oraz życzenia na dalsze spotkania na różnych imprezach, piknikach itp. Naładowani potrzebą naszej działalności powróciliśmy do naszego Jawora.
rzecznik prasowy Oddziałów ZS „Strzelec” RP i ZW i RWP w Jaworze
ppor. ZS Romuald Janz
Fot. Jan Drajczyk i Józef Sowa