Stop wypalaniu traw!

0
1733

Strażacy apelują – wypalanie traw do niczego nie prowadzi, jest niszczycielskie dla środowiska.

Wypalanie traw nie jest dobre. Szkodzi naturze i środowisku. Wraz z wypalonymi trawami ginie życie w wyparzonej glebie. Przy okazji często przy wypalaniu traw dochodzi do poważniejszych pożarów np. lasów.
Dlaczego nie należy wypalać traw? Specjaliści nie mają wątpliwości, że wypalanie traw jest jednym z najbardziej brutalnych sposobów niszczenia środowiska. Wbrew pozorom, wypalanie nie daje żadnych korzyści, a wręcz przeciwnie – przynosi jedynie szkody dla przyrody, jak i samego człowieka, i do tego jest bardzo niebezpieczne. Przypomnijmy, że wypalanie traw jest również zabronione prawem i usankcjonowanie grzywną.
Ze statystyk wynika, że co roku w pożarach wywołanych przez podpalaczy traw, giną ludzie – najczęściej ci, którzy podejmują się wypalania. Poza tym wypalanie traw zabija zwierzęta. Śmierć w płomieniach czyha na ptaki. Niszczone są miejsca lęgowe. Palą się również gniazda już zasiedlone, a zatem z jajeczkami lub pisklętami (np. tak lubianych przez nas wszystkich skowronków).
Dym uniemożliwia pszczołom, trzmielom oblatywanie łąk. Owady te giną w płomieniach, co powoduje zmniejszenie liczby zapylonych kwiatów, a w konsekwencji obniżenie plonów roślin.
Giną również zwierzęta domowe, które przypadkowo znajdą się w zasięgu pożaru, ponieważ w dymie tracą orientację i ulegają zaczadzeniu. Dotyczy to też dużych zwierząt leśnych, takich jak sarny, jelenie czy dziki.
W trakcie wypalania traf płomienie niszczą miejsca bytowania bażantów, kuropatw, zajęcy, a nawet saren. W płomieniach lub z powodu wysokiej temperatury ginie wiele pożytecznych zwierząt. Giną również niezwykle pożyteczne owady w tym mrówki. Ich jedna ich kolonia potrafi zniszczyć do 4 milionów szkodliwych owadów rocznie. Poza tym mrówki zjadając resztki roślinne i zwierzęce ułatwiają rozkład masy organicznej oraz wzbogacają warstwę próchnicy, przewietrzają glebę. Podobnymi sprzymierzeńcami w walce ze szkodnikami są biedronki, zjadające mszyce.
Ogień uśmierca wiele pożytecznych zwierząt bezkręgowych, m.in. dżdżownice (które mają pozytywny wpływ na strukturę gleby i jej właściwości), pająki, wije, owady (drapieżne i pasożytnicze).
Problemów z wypalaniem traw jest znacznie więcej. Przez dym i ograniczoną widoczność może dojść do wypadku na drodze. Osobną kwestią są koszty ponoszone na gaszenie traw podpalonych z powodu ludzkiej głupoty. Nie ponosi ich bezpośrednio straż pożarna, a każdy mieszkaniec, gdyż zarówno PSP jak i OSP utrzymywane są głównie z naszych podatków…

Opracowanie m.in. na podstawie materiałów PSP Jawor.
Fot. Piotr Krażewski