Bal Wszystkich Świętych odbył się w małej jedynce już po raz trzeci. Wszystko wskazuje na to, że w przyszłym roku trzeba będzie znaleźć większe lokum, bo chętnych przybywa.
Bal organizowany jest pod hasłem Święty Zwycięża. Pomysłodawcami są księża z parafii Miłosierdzia Bożego. – To inicjatywa oddolna, w organizację balu angażują się parafianie, katechetki i pani Agnieszka Litwa – podkreśla ks. Paweł Sajdutko. Małych balowiczów tradycyjnie powitał ks. proboszcz Tomasz Czernik. Uczestnicy zostali zaproszeni do zabawy. Bawiła się Maryja, św. Magdalena, widzieliśmy kilku św. Józefów, a ks. Tomasz przebrał się za patrona miasta, św. Marcina. Oprócz zabaw była także modlitwa i warsztaty muzyczne. – To wspaniała alternatywa dla upiornych i pogańskich zwyczajów – komentowali rodzice. Należy podkreślić, że również od trzech lat na krytej pływalni w tym samym czasie OSiR organizuje Halloween. Tam w roli głównej występują nie święci a kościotrupy, wampiry, czarownice i żywe, zakrwawione mumie.